Randal Carbon Head - jeden z liderów na szerokim rynku artykułów sportowych dołączył do elitarnego grona firm posiadających w swojej ofercie tłuste jednoślady. Czas najwyższy bo sezon 2016 tuż tuż!

 

Jeśli na waszym licu zagościł właśnie delikatny uśmiech politowania, to niech szybko zgaśnie, bowiem Head, choć kojarzony bardziej z produkcją doskonałych rakiet tenisowych, nart oraz odzieży sportowej, to także od dobrych paru lat producent rowerów. Firma celuje od niedawna w co raz wyższą półkę oferując wysokiej klasy, zaawansowane technologicznie rowery MTB, szosowe i turystyczne. Nas interesuje przede wszystkim ten pierwszy segment - warto powiedzieć, że jest na czym zawiesić oko, a karbonowe górale zdobywają uznanie klientów oraz nagrody podczas regionalnych targów.

Wobec powyższego nie dziwi zupełnie gorąca informacja o uzupełnieniu kolekcji jednośladów 2016 o dwa pełnotłuste modele. Do tłustego pociągu lepiej wskoczyć już teraz, a nie czekać na "rozwój sytuacji" - MY już wiemy i wierzymy głęboko, że Fatbajki będą takim samym sukcesem jak swego czasu 29ery.

Head proponuje dwie zupełnie odrębne konstrukcje o wspólnej nazwie RANDALL, co ponoć po czesku oznacza "Głośny" (informacja ze strony polskiego dystrybutora). Internetowy tłumacz mówi zupełnie co innego, dlatego nam bardziej pasuje  definicja wzięta ze słownika "miejskiego", gdzie RANDALL oznacza między innymi "seksowne ciacho", które chciałaby posiąść i dosiąść każda szanująca się dziewczyna.

Randal Carbon 1

W istocie trudno odmówić obu modelom swoistego seksapilu, zwłaszcza karbonowy Head Randall Carbon kusi oko swoją formą. Do jego budowy wykorzystano wysoko modułową, węglową tkaninę, zaś sama rama posiada większość technologicznych smaczków stosowanych obecnie w podobnych konstrukcjach - poszerzana główka, sztywna oś tylnego koła, wciskane łożyska suportu, itp. Ogon szeroki na 197mm pomieści praktycznie każdą tłustą oponę z tymi najszerszymi 4.8" włącznie.

Geometria ramy jest zoptymalizowana pod widelec sztywny oraz amortyzator RS Bluto. W obecnej konfiguracji Head proponuje własny, karbonowy sztuciec.

Randal Carbon 3 Randal Carbon 4

 

Osprzęt przedstawia się nie mniej atrakcyjnie. Prym wiodą komponenty znanej marki Control Tech. Podstawą napędu jest "ekonomiczna" grupa SRAM X1 1x11. Koła zbudowane są w oparciu o obręcze AlexRims, opony Kenda Juggernaut 4.5". Całość wyhamujemy dzięki sprawdzonych w boju zaciskach hydraulicznych Shimano SLX.

Randal Carbon 2

Cena jest jeszcze nieznana i pojawi się zapewne wraz z oficjalną prezentacją w dalszej części sezonu 2015

Nie mniej interesującą, a z pewnością tańszą propozycją jest aluminiowy prawie-brat-bliźniak, Head Randall ALU.

Tu podstawą jest elegancka, aluminiowa rama. Charakterystyczny kształt poszczególnych sekcji uzyskano dzięki zaawansowanemu procesowi hydroformingu. Tu także pokuszono się o nieco bardziej zaawansowaną konstrukcję, dzięki czemy Randall Alu posiada schowane cięgna tylnej i przedniej przerzutki, poszerzaną główkę ("tapered"), mocowanie przedniej przerzutki Direct Mount i gniazdo hamulca ulokowane wewnątrz tylnego trójkąta.

Randall AL 1

Fabrycznie rower wyposażony jest w sztywny aluminiowy widelec i pod niego dostosowana jest geometria aluminiowego wszędołaza.

Randall AL

W przeciwieństwie do karbonowego ścigacza ten Randall otrzymał napęd Shimano Deore/SLX. Wyjątkiem jest mechanizm korbowy na sztywną oś dostarczany przez jednego z azjatyckich kooperantów. Toczyć się będzie na ogumieniu Kenda Juggnernaut Sports 26x4.5" i rafkach AlexRims. Większość pozostałych komponentów sygnowana jest logiem HEAD.

Michał Smieszek

 (foto:www.facebook.com/headbicycles)