merida big nine

Dawno mnie nie było, przyznaję. W ramach powrotu postanowiłem siąść na rower, ale i nadrobić zaległości ze świata 29erów. Długo nie szukając, trafiłem na szeroką prezentację azjatyckiego giganta w wersji „po medal”. Ciekawe, ile się pozmieniało?

Mateusz Nabiałczyk

Merida to zdecydowanie jeden z czołowych producentów o ogromnym zapleczu, które daje możliwości. Wynikiem tego topowa wydmuszka wykonana z włókien CF5 w rozmiarze M ma jedynie 900 gram. Szok, szczególnie przy obiecywanej sztywności, z której słynie tajwańska marka. Bez stojaka i trawy, tak jak widać – 8,5kg!

merida

Prezencja sprawia, że uśmiech nie znika z twarzy. Coraz trudniej designerom odstawić redbulle i przesadzają wiejskim kociokwikiem. Tutaj mamy wysmakowaną elegancję godną hi-endu, który wcale nie musi krzyczeć, aby być zauważonym.

merida big nine wagamerida seatpost sstay

Konsekwencja i dojrzałość przejawia się również w kwestii komfortu. Ścigant MUSI być sztywny, ale przy okazji dawać możliwie dużo komfortu. Dlatego w towarzystwie standardów "oversized", odnajdujemy sprężyste widełki tylnego trójkąta, normalny amortyzator, a także sztycę o średnicy 30,9mm, a nie jak dotychczas lansowano – 27,2mm.

cs

Jest to zrozumiałe i zasługuje na pochwałę. Prostackie podejście pt. „chuda rurka będzie sprężynować” niestety gubi sztywność, a zawodnicy jakoś nad wyraz chętnie zaczynają podjeżdżać na stojąco. A przecież można wykorzystać materiał kierunkowy i tak wyprofilować przekrój sztycy, aby pracowała tylko w 1 płaszczyźnie.

sztyca

Nowoczesne podejście dostrzeżemy również w temacie kokpitu. Kierownica ma 720mm, a sam producent wprost uzasadnia to zaletami krótszego mostka i szerszego rozstawu rąk. Do tego ogonek 433mm i mamy zwinny szpej.

Kompleksowe oględziny geometrii należy spuentować tak: Merida zwolniła nieudaczników, albo posłuchała płaczących kolejny sezon zawodników. Ile bym tu polskiej żółci nie wylał, wreszcie uniknęliśmy brutalnego rozczarowania.

FS [cm] S (15") M (17) L (19") XL (21") XXL (23" CF3 only)
ST [mm] 380 444 483 532 584
HT [mm] 95 100 110 125 145
TT [mm] 585 605 625 645 665
HTA [°] 70 70 70 70 70
STA [°] 74 74 74 74 74
CS [mm] 433 433 433 433 433
FO [mm] 506 506 506 506 506
130 [mm] 65 65 65 65 65
Stack [mm] 614 619 628 642 661
Reach [mm] 403 422 439 455 469
WEl [mm] 1080 1100 1121 1142 1163

Mamy do czynienia z bardzo dobrym, a przede wszystkim bezbłędnym rowerem…przynajmniej na etapie okna przeglądarki.

Rama na olimpijskie podium? Zdecydowanie tak!

Cenowo raczej rzuci na kolana, ale zamiast żebrać na topowego CF5 może lepiej popatrzeć w kierunku tańszego, a przy okazji kompatybilnego z napędami 2x karbona CF3 bądź serię LITE. Geometria bez zmian, a grosz w portfelu. Do tego tańsze włókno nie posiada zintegrowanych sterów, co może podnosi wagę, ale daje perspektywy mniejszej awaryjności i serwisowalności.  

Z ciekawostek dodatkowych - sztyca S-Stay waży 190 gram, do zestawu płaska kierownica 720mm o masie 130g + chwyty 27g. Najs...

(fotografie z portalu mtb-news.de)